Oj, panie Piotrze, zawsze jak się chce kupić wycenia się na mniej... Inaczej, kiedy się chce sprzedać... ;))) Zielonego pojęcia nie mam..., ale jeśli kubeczek kosztuje blisko 100wkę, to co dopiero taki kolosik... :) Pewnie wielokrotność kubeczka, adekwatnie do wielkości. Hihi...
Tonacja umywalki super! Mam podobne odcienie kafli w łazience, ale nie aż z taką czernią, to dopiero byłby efekt!!! :)
OdpowiedzUsuńkafle też da się zrobić! :))))
OdpowiedzUsuńTak... tylko takiej pożyczki, by je kupić razem z umywalką, żaden bank mi nie da. ;))))
OdpowiedzUsuńto na ile Pani to wycenia? :)
OdpowiedzUsuńOj, panie Piotrze, zawsze jak się chce kupić wycenia się na mniej... Inaczej, kiedy się chce sprzedać... ;)))
OdpowiedzUsuńZielonego pojęcia nie mam..., ale jeśli kubeczek kosztuje blisko 100wkę, to co dopiero taki kolosik... :) Pewnie wielokrotność kubeczka, adekwatnie do wielkości. Hihi...