Święta prawda. Są nie tylko fajne, ale wręcz przepiękne :) Szukam jak najwięcej wiadomości na ich temat, a wciąż jestem zielona, jak szczypiorek... :( Czy mogę zapytać, jak się zabrać za pierwsze w swoim życiu szkliwo do takiego wypału? To moje marzenie, proszę o pomoc, jeśli można o to prosić... Od 8 lat pracuję w glinie na pracowni ceramicznej, ale takie efekty dopiero poznaję i jestem zachwycona. Pozdrawiam w Nowym Roku. Ela e-mail: pocztaeli2@gmail.com Zapraszam również na swój , gdzie mozna zobaczyć moje niektóre prace.
:) ogólny skład szkliwa krystalicznego jest znany: ok. 50% fryta np. ferro 3110, ferro 3134, fusion 644. itp ok. 25 % krzemionka ok. 25% tlenek cynku plus koloranty - nikiel, mangan, kobalt, miedż, tytan, żelazo (oczywiście tlenki lub węglany) plus inne dodatki do tego odpowiednia krzywa wypału - zwykle do ok 1280 st C aha! najpierw odpowiednia masa która będzie dobrze współpracować z tymi szkliwami no i wytrzyma te temperatury. wiedzy w necie na ten temat jest sporo, zdecydowana większość na stronach angielskojęzycznych. ale jak konkretne pytania to służę pomocą w miarę możliwości :)
Dziękuję pięknie, na pewno nie raz zwrócę się do pana o podpowiedź, choć z pewnością chcialabym wiedzieć wszystko i ... już... ;)))) Czytam, szukam - jasna rzecz, nawet strony chińskie tłumacz mi tu przerabia na nasz język, byle na temat... :) Koloranty... plus jakie ilości? I... jakie inne dodatki? Zagadki same... :))))) Acha, a o jakiej masie pan mówi? Nasza wypala się w temp. 1020, ale też 1200 - niestety nie wiem, jaki to rodzaj gliny - szamotowa - tyle wiem. Kupujemy ją w Tułowicach gotową. Piece mamy dwa i dobre - dadzą radę - tylko ja mam taki malutki, ladowany od góry, ale próbuję go uruchomić, bo stał pod wiatą jakieś... bagatelka... 7 lat w zakładzie i po prostu dostałam go, moze wcale nie jest dobry... jeszcze nie wiem. Może uproszę jeszcze koło garncarskie, ale to za jakiś czas... oczywiście do wypożyczenia, bo stoi tam i nieszczeje, aż żal... A ja... desperacko chcę zrobić własną pracownię i zrobię! Trochę sposobem muszę, bo... fundusze nieduże..., jak na zamierzony cel. :) Ale przecież marzenia się spełniają, tak??? Jak pan myśli? ;)
to prawda!
OdpowiedzUsuńŚwięta prawda. Są nie tylko fajne, ale wręcz przepiękne :) Szukam jak najwięcej wiadomości na ich temat, a wciąż jestem zielona, jak szczypiorek... :( Czy mogę zapytać, jak się zabrać za pierwsze w swoim życiu szkliwo do takiego wypału? To moje marzenie, proszę o pomoc, jeśli można o to prosić...
OdpowiedzUsuńOd 8 lat pracuję w glinie na pracowni ceramicznej, ale takie efekty dopiero poznaję i jestem zachwycona.
Pozdrawiam w Nowym Roku.
Ela
e-mail: pocztaeli2@gmail.com
Zapraszam również na swój , gdzie mozna zobaczyć moje niektóre prace.
:))) ... Zapraszam oczywiście na swój blog - miało pisać. :))) Przepraszam, ale to z wrażenia... :)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńogólny skład szkliwa krystalicznego jest znany:
ok. 50% fryta np. ferro 3110, ferro 3134, fusion 644. itp
ok. 25 % krzemionka
ok. 25% tlenek cynku
plus koloranty - nikiel, mangan, kobalt, miedż, tytan, żelazo (oczywiście tlenki lub węglany)
plus inne dodatki
do tego odpowiednia krzywa wypału - zwykle do ok 1280 st C
aha! najpierw odpowiednia masa która będzie dobrze współpracować z tymi szkliwami no i wytrzyma te temperatury.
wiedzy w necie na ten temat jest sporo, zdecydowana większość na stronach angielskojęzycznych.
ale jak konkretne pytania to służę pomocą w miarę możliwości :)
Dziękuję pięknie, na pewno nie raz zwrócę się do pana o podpowiedź, choć z pewnością chcialabym wiedzieć wszystko i ... już... ;)))) Czytam, szukam - jasna rzecz, nawet strony chińskie tłumacz mi tu przerabia na nasz język, byle na temat... :)
OdpowiedzUsuńKoloranty... plus jakie ilości? I... jakie inne dodatki? Zagadki same... :)))))
Acha, a o jakiej masie pan mówi? Nasza wypala się w temp. 1020, ale też 1200 - niestety nie wiem, jaki to rodzaj gliny - szamotowa - tyle wiem. Kupujemy ją w Tułowicach gotową.
Piece mamy dwa i dobre - dadzą radę - tylko ja mam taki malutki, ladowany od góry, ale próbuję go uruchomić, bo stał pod wiatą jakieś... bagatelka... 7 lat w zakładzie i po prostu dostałam go, moze wcale nie jest dobry... jeszcze nie wiem. Może uproszę jeszcze koło garncarskie, ale to za jakiś czas... oczywiście do wypożyczenia, bo stoi tam i nieszczeje, aż żal...
A ja... desperacko chcę zrobić własną pracownię i zrobię! Trochę sposobem muszę, bo... fundusze nieduże..., jak na zamierzony cel. :)
Ale przecież marzenia się spełniają, tak??? Jak pan myśli? ;)
witam :)
OdpowiedzUsuńtrochę o tych szkliwach jest tutaj:
http://www.ulab.eu/uForum/index.php
więcej tutaj:
http://s3.excoboard.com/crystal
pozdrawiam
już patrzę - dziękuję :)
OdpowiedzUsuńmasa musi być na minimum 1250 st C
OdpowiedzUsuńtlenki od 0,1 do 12 %
programator do pieca, taki który pozwala zaprogramować kilka do kilkunastu kroków
Zapisałam. Dziękuję bardzo. :)
OdpowiedzUsuń