piątek, 24 maja 2013

lampiony i fusetki za to po dwie pary



3 komentarze:

  1. Witam po przerwie, choć jakiś czas się nie odzywałam to jednak podglądałam często. Zachwyciły mnie anioły, szczególnie te biskwitowe tylko miejscami poszkliwione. Lubię taką surowiznę ;-). W naturze tkwi piękno.

    OdpowiedzUsuń
  2. cała przyjemność po mojej stronie!
    dziękuję!

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie wiem co to fusetka,ale ta czerwona zwłaszcza-śliczna:)

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za komentarz :)