wtorek, 26 marca 2013

a poprzedni wypał już ma inne domy

to chyba pierwszy raz tak się zdarzyło że kompletnie nic nie zostało , no oprócz marnych zdjęć, z całego pieca!
kompletnie nic, patery z żonkilami wyfrunęły jako pierwsze, jeszcze ciepłe były a akurat ktoś przyszedł i je zabrał!! :)))
ale cieszy mnie to bardzo, najbardziej że komuś się to co robię podoba, mimo tego że tworzę właściwie dla siebie, przepraszam nie tworze ale co najwyżej lepię! :)) to jednak człowiek cieszy się gdy innym sie również podoba, ach ta potrzeba akceptacji :))
a wczoraj w ostatniej chwili przypomniałem sobie o dwóch wielkanocnych baranach rogatych, przecie to ostatni dzwonek aby do pieca trafiły, :)
ja to zawsze jestem "lekko" spóźniony
tylko czy widział ktoś rogate wielkanocne baranki???

5 komentarzy:

  1. Oj to nie będzie zdjęć poszkliwionych pater z żonkilami?

    OdpowiedzUsuń
  2. U nas trochę zdjęć mięty i różu naszej zaprzyjaźnionej Pracowni:) Zapraszam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja niestety nie widzę zdjęć - są poniżej tego posta czy chodzi o te wczesniejsze? hm... a propos rogatych baranów wielkanocnych to ja widziałam - dzieciaki na zajęciach mi ulepiły z masy solnej takie cuda stwory, że głowa mała!:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. chodzi o te wcześniejsze, kolejne dopiero dziś wyjmę z pieca

      Usuń

dziękuję za komentarz :)